Skip to main content

Elektrownia orbitalna


Elektrownia orbitalna

28 marca 2017
Elektrownia orbitalna

Elektrownia orbitalna to propozycja umieszczenia sztucznego satelity na wysokiej orbicie. Elektrownia orbitalna działałaby jak elektrownia słoneczna. Przesyłałaby energię na Ziemię za pomocą mikrofal do specjalnej anteny odbiorczej. Zaletą elektrowni orbitalnej w stosunku do tradycyjnych elektrowni słonecznych do których przyzwyczailiśmy się na ziemie (kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne, solary) byłoby nieprzerwane wystawienie jego ogniw na światło Słońca. W kosmosie nie zachodzą zmiany zależne od pogody. Wadą która na ten moment stopuję start tego typu inwestycji to wysoki koszt umieszczenia konstrukcji na orbicie.

Główne elementy elektrowni orbitalnej to:

  • kolektor, zazwyczaj skonstruowany z baterii słonecznych,
  • antena przesyłająca mikrofale w kierunku Ziemi,
  • antena odbiorcza (o dużych gabarytach), umieszczona na Ziemi.

Kolektor słoneczny może zostać przygotowany w podobie do naziemnego odpowiednika. Brak czynników pogodowych, jak i nieważkość pozwala zrezygnować z wielu elementów konstrukcyjnych. Wymagane jest jedynie utrzymywanie go w całości i możliwość obracania, tak aby był skierowany przez cały czas w stronę naszej najjaśniejszej gwizdy na niebie.

Odbiór skupionej wiązki mikrofal z odległości sięgającej orbity geostacjonarnej wymaga anteny nadawczej o średnicy około 1000 – 1500 metrów. Za to antena odbiorcza usytuowana na Ziemi powinna mieć średnicy przynajmniej 10 km. Przy natężeniu mikrofal przy powierzchni Ziemi 230 W/m², umożliwi to przesyłanie mocy sięgającej 7-10 gigawatów. Kolektor słoneczny oraz antena nadawcza stanowią najbardziej kosztowną część konstrukcji. Miejmy zatem nadzieję, że sen się ziści i niebawem będziemy w stanie odbierać energię z elektrowni orbitalnej. Co dalej? Elektrownia na Księżycu?